Wreszcie powstał pierwszy uszytek z wakacyjnej tkaniny. Pomysł niezbyt oryginalny, bo to tylko spódnica, ale dobrze eksponuje wzór materiału i jest jednym z moich ulubionych modeli.
Zużyłam prawie cały, ale niewielki, kupon materiału (szerokość 1m, długość 1,5m). Jeden z jednobarwnych ciemnych brzegów posłużył za podłożenie. Drugi odcięłam i doszyłam jako pasek do wcześniej zmarszczonej góry.
Nie chciałam zakrywać najpiękniejszego, według mnie, kawałka, który znajdował się na brzegach materiału, dlatego zdecydowałam się na przedłużenie tali i zostawienie tęczowych zakładek.
Spódnice szyło się bardzo łatwo i szybko, najwięcej czasu zajęło mi rozłożenie marszczenia. W tym celu podzieliłam obwód spódnicy i paska na 8 części i w każdej z nich, już w miarę dowolnie, rozmieszczałam nadwyżkę tkaniny.
Kolor zamka dobrałam idealnie do rajstop.
Bardzo mi się podoba:-)
OdpowiedzUsuńSpódnica cudowna, wspaniale podkreśliłaś piękno materiału!
OdpowiedzUsuńAch, uwielbiam klimat Twoich zdjęć :)
Hallina
Dziękuję:) wiosna już przychodzi więc takich zdjęć będzie więcej:)
UsuńCudowna tkanina, z takiej tylko taką spódniczkę - wspaniale ją eksponuje. Tylko pozazdrościć :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękna tkanina, świetnie wykorzystana :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjna spódniczka! Nie wyobrażam sobie nic innego z takiej tkaniny :) Urzekła mnie ta góra...
OdpowiedzUsuńKolory spódnicy piękne! Bardzo podobają mi się te wystające z paska zakładki :)
OdpowiedzUsuńPiękna tkanina i bardzo ładnie ją wyeksponowałaś na spódnicy! Totalnie nie môj klimat ale Tobie świetnie pasuje! No i duży plus za klimatyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAlbo rajstopy do zamka! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się góra z tymi wystającymi zakładkami. Prosty zabieg, a dużo daje tej spódnicy :)
No trzeba przyznać, że spódnica mimo że może i prosta w uszyciu, to jest bardzo efektowna przez materiał. Fioletowy pasek pokazuje, że wszystko jest przemyślane i dobrze zaprojektowane. Podobnie jak A W-A napiszę, że kompletnie nie mój styl, ale doceniam pomysł :-)
OdpowiedzUsuńPasek jest brązowy, zbliżony do koloru gorzkiej czekolady. Patrzyłam na te zdjęcia na różnych ekranach i fioletu nigdzie nie widzę;)
UsuńPiękna spódnica, bardzo ładnie wygląda przedłużona talia :D Ja dla odmiany napiszę że to jest "mój klimat" :)
OdpowiedzUsuńJa też bym zrobiła tak jak Ty, aby materiał nic nie stracił na swym uroku, pięknie! :)
OdpowiedzUsuń