wtorek, 16 września 2014

Zasupłana bluzka

Mam już Merrylocka!

W ramach testów jako pierwszy powstał kombinezon, który z prezentacją musi poczekać na lepszą pogodę lub wakacje.
Kolejne dzianinowe ubranie to bluzka z supłem z majowej Burdy (2014/05/129).


Na coverlocku szyje się bardzo szybko. Mimo braku wprawy w ustawianiu ściegów bluzka powstała w jeden dzień. Wszystkie ściegi są 3 nitkowe: podszycia dołu na szerszym drabinkowym, rękawy i dekolt wykończone są węższym drabinkowym, a reszta zszyta ściegiem overlockowym.
Model bluzki jest luźny, dekolt i rękawy okazały się trochę ze szerokie.




Mnie bardzo podoba się przód bluzki, kształt dekoltu i jego ozdoba - supeł.


  

11 komentarzy:

  1. Jakie fajne okienko na biuście :-)
    Cieszę się Twoją radością z Merrykolcka, bo ja już też prawie-prawie mam mojego i nie mogę się doczekać! Ciekawa jestem Twoich wrażeń, może jakiś obszerniejszy post?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może niedługo coś powstanie:) a jeśli szukasz meryllocka i jeszcze nie kupiłam to polecam zajrzeć na forum ekrawiectwo-znalazłam tam namiar do sklepu w Chrzanowie ( a dokładnie sprzedawcy), gdzie maszyna jest trochę tańsza

      Usuń
    2. Właśnie od tego sprzedawcy biorę, jeszcze namówiłam jedną koleżankę z krakowskiej grupy Kraków szyje na Fb :-)
      A powiedz, jak przebiegał zakup? Byłaś na miejscu po instruktaż czy wysyłkowo? Podpytywałaś sprzedawcę przez telefon czy sama sobie poradziłaś z uruchomieniem i obsługą?

      Usuń
    3. Byłam na miejscu, wolę takie sprzęty kupować bezpośrednio w sklepie. Instruktażu nie było, bo Pan akurat był na urlopie. Jest papierowa instrukcja w języku angielskim i w polskim na płytce, dość dokładna i zrozumiała. Mimo to, przetestowanie nawlekania wszystkich szpulek zajęło mi kilka godzin.

      Usuń
    4. Stanęło na zakupie stacjonarnym w Globarze. Mój mąż uciął dalsze zastanawiania i po prostu kupił po drodze z pracy ;-) Po całym dniu zabierania się jak pies do jeża wylądowałam na szkoleniu, bo nijak nie mogłam zrozumieć zależności między ściegami a nićmi, igłami i chwytaczami ;-) Podziwiam, że sama to rozgryzłaś :-)

      Usuń
  2. Bardzo fajna! Piękny kolorek wybrałaś! Zazdroszczę fachowej maszyny

    OdpowiedzUsuń
  3. Już długo się czaję na uszycie tej bluzki. Zazdroszczę Ci Twojej :D
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O jak pięknie się prezentuje ta bluzka. Jakos w Burdzie mi nie przypadła do gustu ale w Twoim wykonaniu jest super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachęciłaś mnie do jej uszycia!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bluzka piękna, chyba się skuszę na jej uszycie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku, niesamowicie ciekawa jest ta bluzka, niby nic, prosta, bez wzorów, ale ten supeł mega zatrzymuje wzrok :)

    OdpowiedzUsuń